Zapytaj stomatologa: Dentofobia – czy paniczny strach przed dentystą da się opanować?
Niespokojny sen, ból brzucha, potliwość dłoni czy ogólne rozdrażnienie, to dolegliwości, które mogą występować przed wizytą u dentysty. Jednak to przede wszystkim sygnał, że prawdopodobnie cierpisz na dentofobię.
Z badań naukowych wynika, że około 10 proc. społeczeństwa cierpi na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne związane z nieuzasadnionym, często obezwładniającym strachem. Fobie potrafią być prawdziwą zmorą i znacząco przeszkadzać nam w codziennym życiu. Jedną z nich z całą pewnością jest strach przed wizytą u dentysty. Badanie ankietowe przeprowadzone przez Holendrów, na grupie prawie dwóch tysięcy osób pokazują, że 3,7 proc. ludzi cierpi na dentofobię. O wiele bardziej stomatologów boją się kobiety – 4,6 proc. niż mężczyźni – 2,7 proc. To dużo, bo strach przed wysokością czy pająkami odczuwa odpowiednio 3,1 proc. oraz 2,7 proc. badanych. Co sprawia, że tak się boimy dentysty?
Potworne akcesoria i… zapach gabinetu
Dentofobia rodzi się w naszych głowach z różnych przyczyn. Polskie badania przeprowadzone przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku w 2014 roku wskazują, że najczęstszą przyczyną fobii są złe doświadczenia z przeszłości (36,3 proc. respondentów). Tuż za nimi (34,5 proc.) plasuje się świadomość przeprowadzenia zabiegu, która łączy się w naszym umyśle z bólem i krwawieniem. – Nie bez znaczenia jest nasze otoczenie czy wychowanie. Rodzice straszą dzieci dentystą lub pojawiają się u lekarza, tylko gdy coś boli. Buduje to silne negatywne skojarzenie. Ponadto pacjenci dzielą się swoim strachem z innymi, co nakręca spiralę strachu – dodaje Romana Markiewicz-Piotrowska, z Kliniki Stomatologicznej Piotrowscy i Bejnarowicz.
Czego boimy się u dentysty? Największy stres powoduje leczenie ubytków – wskazuje na niego 56 proc. badanych, dźwięk wiertarki (37 proc.) oraz widok igły – 23,7 proc. Obawiamy się również bólu (21,6 proc.), a nawet zapachu gabinetu dentystycznego (12,37 proc.). Jak nietrudno zauważyć, czynników stresogennych jest dość sporo, zwłaszcza, że niektóre osoby mdleją już na sam widok igły lub kropli krwi⌠Ciekawostką jest to, że według badań największy strach odczuwamy przed i po wizycie u stomatologa, a nie w czasie zabiegu!
Lękiem zębów nie wyleczysz (alternatywa między młotem a kowadłem)
Objawów dentofobii jest wiele. Do najczęstszych z nich należą somatyczne – nadmierne pocenie, drżenie mięśni, problemy gastryczne, przyspieszone bicie serca oraz problemy ze snem przed wizytą. Jednak o wiele groźniejsze dla zdrowia od strachu przed stomatologiem jest jego unikanie. – W ten sposób nie wyleczymy się z dentofobii. Omijanie wizyt kontrolnych powoduje, że w naszej jamie ustnej mogą powstać ubytki powodujące ból zębów i stany zapalne. Dolegliwości mogą stać się nie do zniesienia, co zmusi nas do wizyty u dentysty. Podświadomie będziemy jeszcze bardziej kojarzyć ją z bólem, co tylko napędzi fobię – tłumaczy lekarz stomatolog. Na szczęście istnieją sposoby na oswojenie lęku.
Nie taki dentysta straszny
Podstawą jest zbudowanie zaufania. Pierwszy krok to znalezienie odpowiedniego dentysty, który nas wysłucha, akceptując nasz strach i dyskomfort. – Pierwsza wizyta powinna być poszerzonym wywiadem, podczas którego pacjent opowie lekarzowi o swojej fobii, potrzebach i problemach z zębami. W czasie niezobowiązującego spotkania trzeba zbudować nić porozumienia. Zacząć od małych rzeczy odpowiednio planując leczenie. Pacjent po prostu musi poczuć się pewnie – mówi dr. Markiewicz-Piotrowska. Jeżeli lęk podczas zabiegu jest zbyt silny można zastosować środki farmakologiczne w postaci nadtlenku azotu, co pozwoli pacjentowi się zrelaksować. Alternatywą jest przeprowadzenie zabiegu w narkozie – tłumaczy lekarz stomatolog.
Więcej o zdrowym i pięknym uśmiechu na piotrowscybejnarowicz.pl
Ekspert:
Lekarz dentysta Romana Markiewicz – Piotrowska z Kliniki Piotrowscy & Bejnarowicz Stomatologia Mikroskopowa. Absolwentka Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, odbyła staż w Akademickim Centrum Stomatologii i Medycyny Specjalistycznej. Doświadczenie zdobywała między innymi we Włoszech oraz w Stanach Zjednoczonych. Przez lata pracy zdobyła szeroką wiedzę w dziedzinie protetyki, implantoprotetyki, endodoncji oraz stomatologii zachowawczej, ucząc się od najlepszych dentystów na świecie. Ukończyła również podyplomowe studia z dziedziny coachingu zdrowia.