Ekologia Wiadomości Branżowe

Masz pomysł? Współdecyduj o samorządowych wydatkach

Masz pomysł? Współdecyduj o samorządowych wydatkach
Coraz więcej osób - mieszkańców wsi, gmin, małych i dużych miast – jest świadomych wpływu, jaki mają na rozwój miejsca, w którym zamieszkują. Nic dziwnego - przecież jako społeczeństwo płacimy podatki, więc mamy prawo decydować, na co je przeznaczyć. I nie chodzi tu o decyzje podjęte z pomocą radnych. Dzięki budżetowi obywatelskiemu to mieszkańcy decydują, na co przeznaczona zostanie część pieniędzy lokalnych samorządów.Po raz pierwszy w rozwój miasta zaangażowano społeczność Porto Alegrew Brazylii. Był to rok 1989. Oczywiście pomysł się sprawdził i wkrótce budżet obywatelski zaczęły realizować inne miasta na świecie, m.in. w Ameryce Północnej, Azji i Europie. Polskim pionierem budżetu obywatelskiego był Sopot. Jego mieszkańcy od 2011 roku mogą dysponować częścią samorządowych pieniędzy, a ideę tę podchwyciły szybko władze kolejnych miast, m.in.: Elbląga, Łodzi, Płocka. Obecnie już ponad 50 samorządów zdecydowało o wprowadzeniu budżetu obywatelskiego, a kolejne szykują się do przekazania części publicznych pieniędzy w dyspozycję lokalnej

Coraz więcej osób – mieszkańców wsi, gmin, małych i dużych miast – jest świadomych wpływu, jaki mają na rozwój miejsca, w którym zamieszkują. Nic dziwnego – przecież jako społeczeństwo płacimy podatki, więc mamy prawo decydować, na co je przeznaczyć. I nie chodzi tu o decyzje podjęte z pomocą radnych. Dzięki budżetowi obywatelskiemu to mieszkańcy decydują, na co przeznaczona zostanie część pieniędzy lokalnych samorządów.

Po raz pierwszy w rozwój miasta zaangażowano społeczność Porto Alegrew Brazylii. Był to rok 1989. Oczywiście pomysł się sprawdził i wkrótce budżet obywatelski zaczęły realizować inne miasta na świecie, m.in. w Ameryce Północnej, Azji i Europie. Polskim pionierem budżetu obywatelskiego był Sopot. Jego mieszkańcy od 2011 roku mogą dysponować częścią samorządowych pieniędzy, a ideę tę podchwyciły szybko władze kolejnych miast, m.in.: Elbląga, Łodzi, Płocka. Obecnie już ponad 50 samorządów zdecydowało o wprowadzeniu budżetu obywatelskiego, a kolejne szykują się do przekazania części publicznych pieniędzy w dyspozycję lokalnej społeczności. Nie chodzi tu o duże kwoty, ale o pewien procent, ułamek budżetu inwestycyjnego samorządu.

Aby wprowadzić budżet obywatelski, nie potrzeba nowego prawa. Wystarczy jedynie dobra wola prezydenta, wójta lub burmistrza i rady gminy, wyrażona przez przyjęcie stosownej uchwały. Gert RĂśhrborn, koordynator projektów Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana podkreśla „[…] idealnie byłoby tak, że po przyjęciu uchwały mieszkańcy są informowani, czym jest budżet obywatelski – rusza tzw. kampania informacyjna. Następnie wyznaczane jest miejsce spotkań, w którym mieszkańcy najpierw analizują, co im jest faktycznie potrzebne w dzielnicy czy w mieście. Razem z ekspertami tworzą projekty, plany lub zgłaszają propozycje, które po sprawdzeniu przedkładane są komisji. Ta składa się najczęściej z urzędników, którzy znają się na finansach czy budownictwie i to oni sprawdzają każdą propozycję mieszkańców pod względem prawnym. Pomysłu nie mogą odrzucić ot tak – bo mi się nie podoba. Komisja może to zrobić tylko, gdy dany pomysł mieszkańców jest w planie samorządu lub nie spełnia wymagań formalno-prawnych.”

A to już wiesz?  NestlĂŠ już od 5 lat dba o Las Winiarski w Kaliszu

Od pomysłu do jego realizacji długa droga. Projekt, który uzyskał pozytywną ocenę komisji, musi zostać poddany głosowaniu, bo to sami mieszkańcy decydują, która inicjatywa jest najlepsza i zostanie zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego. Jakie projekty najczęściej zgłaszają mieszkańcy? Jak zaznacza Iga Kamocka, koordynatorka projektów Polskiej Fundacji im. Roberta Schumana „[…] często są to potrzeby doraźne, czyli naprawa chodników, parki, place zabaw. Są też inicjatywy młodzieżowe – np. w Rzeszowie wybudowano skate park – co również wpływa na atrakcyjność miasta, bo tego nie widzi się na każdym rogu ulicy.”

O ile sama idea budżetu obywatelskiego jest prosta, o tyle procedura jego przeprowadzania jest dosyć skomplikowana. Dlatego też potrzebna jest bardzo szeroka kampania informacyjna, która wyjdzie do mieszkańców, bezpośrednio do nich dotrze i wyjaśni, czym jest to narzędzie – podkreśla Iga Kamocka. Kolejnym problemem, a nawet zagrożeniem dla prawidłowego funkcjonowania budżetów obywatelskich w polskich miastach, jest brak jasno określonych przepisów – ujednoliconych, które gwarantowałyby realizację wybranych przez społeczność lokalną projektów.

Ponadto widać dwie tendencje we wprowadzaniu budżetów obywatelskich. Albo władze decydują się wdrożyć go w życie, bo tak się im podoba, to wygląda dobrze wobec wyborców, a przecież za pół roku wybory samorządowe. Albo to działacze i inicjatywy miejskie żądają wprowadzenia budżetu obywatelskiego. Tym samym, choć powinien być on wspólną miejską wizją, którą ludzie chcą razem stworzyć – budżet obywatelski staje się studiem piękności dla władz – dodaje Gert RĂśhrborn. Urzędy dają obywatelom pewną część budżetu do wydania – na sprawy, na które dotąd nie było miejsca lub pieniędzy, a jednocześnie bardzo ograniczają możliwości. Warto podkreślić, że budżet obywatelski to zaledwie kilka procent całej kasy samorządu.

A to już wiesz?  Wyrusz w podróż po "Planecie Energii"

Bez względu jednak na to, czy na realizację budżetu obywatelskiego przeznaczony zostanie jeden, czy też dwadzieścia milionów złotych – daje on możliwości rozwoju danej miejscowości i aktywizacji społeczności lokalnej. Potrzebna jest tylko wspólna chęć szczerego działania – mieszkańców i władz.

 

 

 

   

Ĺšródło videoPR.pl. Dostarczył netPR.pl

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy